Informacja zwrotna jest tak potrzebna Twoim pracownikom jak rybom woda. Jednocześnie dawanie feedbacku to jeden z najtrudniejszych obszarów odpowiedzialności każdego szefa. Nie wszyscy przedsiębiorcy podejmują to wyzwanie. Być może Ty również wolałbyś już nawet wysyłać przelewy do ZUS-u niż szczerze rozmawiać ze swoimi ludźmi.
Jak już wiemy, starając się o kredyt w konkretnym banku, przesyła on zapytanie o naszą historię kredytową do BIK. Trzeba jednak pamiętać o tym, że BIK zlicza ilość wszystkich zapytań
Pożyczki od 18 lat przez Internet, telefon i SMS. Pożyczki od 18 lat dostępne online to wygodna i przejrzysta opcja. Klienci w wieku powyżej 18 lat mogą sami wybrać kwotę pożyczki oraz liczbę wygodnych rat. Oferujemy łatwy dostęp do sprawdzonych ofert pożyczek od 18 lat przez Internet, dostępnych przez całą dobę, 24/7.
Jak rozmawiać z szefem o podwyżce. Jak dokładnie należy poprosić o podwyżkę? Skuteczne słowa, frazy, metody. Irina Davydova. Czas czytania: 8 minut. A. Mercantile kwestia wzrostu wynagrodzenie zawsze uważane za niewygodne i „łaskotki” w naszym społeczeństwie. Jednak osoba, która dobrze zna swoją wartość, będzie mogła
Rozmowy o podwyżce bywają stresujące i potrafią peszyć. Grunt to odpowiednie przygotowanie. Przed podjęciem tematu należy uświadomić sobie: czego dokonaliśmy w firmie do tej pory, jakie sukcesy osiągnęliśmy, czego się nauczyliśmy, co chcemy dalej wnieść w kolejnych latach. Co więcej, taką rozmowę warto przećwiczyć z kimś
Zamiast czekać, aż ktoś sobie o nas przypomni, weźmy sprawy we własne ręce i zróbmy 9 kroków ku wyższej pensji. Skup się na tym, na co zasługujesz, a nie czego potrzebujesz. Rozmowa z szefem powinna być czysto biznesowa. To nie emocjonalny apel i miejsce na sprawy osobiste jak np. konieczność opłacenia kredytu.
Duże organizacje informacyjne, takie jak The New York Times, Associated Press i Univision, zazwyczaj dysponują budżetami przeznaczonymi na szkolenie personelu. Niezależnie od tego, czy próbujesz dostać kawałek tego ciasta, czy próbujesz przekonać szefa, aby zebrał grosze na rozwój zawodowy, jedno jest pewne — musisz poprosić o to
15 kwietnia 2023, 16:46. Oto pięć błędów nowicjusza, jakie zdaniem eksperta ds. negocjacji popełniają nawet liderzy wyższego szczebla podczas rozmów dotyczących podwyżki lub awansu. Leigh Thompson jest profesorką MBA w Kellogg School of Management na uniwersytecie Northwestern. Radzi podczas negocjacji unikać konfrontacyjnych
Lepszym rozwiązaniem na to, jak poprosić szefa o zmianę stanowiska, będzie napisanie odpowiednio uzasadnionej prośby odnośnie do zmiany stanowiska pracy. Prośba o przeniesienie na inne stanowisko pracy, może zostać napisana przez pracownika, jeśli dotychczasowe obowiązki obniżają albo przewyższają jego kompetencje.
Procent składany, nazywany także złożonym działa na nieco innej zasadzie. Do wkładu początkowego doliczane są odsetki po każdym okresie rozliczeniowym i podlegają kapitalizacji. Dzięki temu nasz zysk składa się na kolejną kwotę na następny okres, od której wyliczany jest procent. Pozawala to na znacznie szybszy wzrost zysków
52Fse. Sposób, w jaki przedstawisz swoją prośbę o podwyżkę, może spowodować, że umowa zostanie lub nie zostanie zawarta. Twoje argumenty muszą podkreślić zysk, jaki przynosisz firmie. To powinna być wypowiedź, która pokaże twoją wartość, zaangażowanie i wyniki. Musisz pokazać swojemu menedżerowi, że masz naprawdę dobry powód, żeby prosić o podwyżkę. Nie wystarczy argument o długim stażu pracy czy na danym stanowisku. Nie jest nim też to, że po prostu uważasz, że jesteś więcej warta. Co jest więc dobrym argumentem? Udokumentowane osiągnięcia zamierzonych celów, przewyższanie oczekiwań, konsekwentny, stały wysiłek i umiejętność pracy w zespole. Twoje dokonania i zaangażowanie w pracę to dwa decydujące argumenty podczas rozmów o podwyżce. Oprócz twoich aktualnych osiągnięć równie istotne są osobiste plany dotyczące przyszłości i rozwoju. To pokaże menedżerowi, że jesteś zdecydowana pozostać w firmie i potwierdzi, że zamierzasz nadal ciężko pracować. 2. Nie mówisz o wskaźnikach Aby udowodnić, że jesteś warta podwyżki, musisz przedstawić fakty na poparcie swoich argumentów. Dobry argument łączy w sobie uzasadnienie z twardymi faktami w formie statystyk i wskaźników. Liczby są mocnym i konkretnym miernikiem osiągnięć, uzyskaj więc z nich jak najdokładniejsze informacje. Nie używaj ogólników, jak np. „wzrost sprzedaży”, lecz użyj konkretnych wskaźników, takich jak procenty czy szczegółowo wyliczone kwoty. Statystyki są mocnymi argumentami, pokazującymi, dlaczego zasługujesz na podwyżkę. Rozpocznij od zrobienia listy swoich osiągnięć i rezultatów, potem dodaj wskaźniki, które je potwierdzają. To niezwykle ważne, by poświęcić temu czas. Nie chcesz przecież zrobić tego pośpiesznie i zorientować się, że o czymś zapomniałaś już po zaprezentowaniu swojej przemowy. 3. Prosisz o zbyt mało Zrób dobre rozeznanie na rynku, zanim wymyślisz konkretną kwotę. W tym celu sprawdź na stronach intranetowych, jakie są wynagrodzenia na danym stanowisku. Dzięki temu będziesz mogła zobaczyć, jaki jest przedział pensji dla osób na twoim stanowisku i gdzie na tej skali zlokalizowana jest twoja aktualna pensja. Użyj tego jako wskazówki, by wybrać kwotę, o którą będziesz prosiła. Jeśli otrzymałaś w przeszłości podwyżkę, możesz skorzystać z tego jako punktu odniesienia. Pamiętaj, że pytanie o podwyżkę zazwyczaj przeradza się w negocjacje, więc zawsze rozpoczynaj taką rozmowę od podania wyższej kwoty. To da ci możliwość negocjacji bez strat już na samym początku. Koniecznie podawaj konkretną kwotę, a nie przedział. Kiedy podasz przedział, menedżer na starcie będzie wiedział, jak dużo jesteś w stanie zejść z kwotą i od razu stracisz siłę przetargową. Jeśli twoja prośba o podwyżkę zostanie odrzucona, możesz zadać dodatkowe pytania, żeby dowiedzieć się, co jest przyczyną odmowy. Zapytaj, co możesz zrobić, by zapracować na podwyżkę w przyszłości. Ustal datę kolejnego spotkania, by móc powrócić do rozmowy. Opracuj ze swoim menedżerem plan rozwoju i często kontaktuj się z nim, by mógł monitorować twoje postępy. Nadal pracuj sumiennie, a będziesz miała jeszcze więcej argumentów, by udowodnić, dlaczego zasługujesz na podwyżkę, gdy ponownie o nią poprosisz. Wiesz już na co wydasz podwyżkę? Może na basen ogrodowy? Sprawdź oferty
Pracownik może znaleźć się w sytuacji przemęczenia i przytłoczenia zbyt dużą liczbą obowiązków służbowych. W takich chwilach dzień wolny od pracy może okazać się niezbędny do powrotu do pełni sił i efektywnego spędzania czasu w miejscu pracy. Jak powinna wyglądać prośba o dzień wolny? Jak wynegocjować z szefem dzień wolny od pracy? Każdy z nas przeżywa momenty, w których czuje się wyczerpany i przytłoczony nawałem obowiązków. Przemęczenie zmniejsza naszą efektywność. Jeśli więc potrzebujemy chwili wytchnienia, warto porozmawiać o tym z przełożonym. Eksperci podpowiadają, jak rozmawiać z szefem, gdy chcemy poprosić o dzień wolny. Jeśli czujemy, że musimy odpocząć od pracy, nie szukajmy mało wiarygodnych wymówek - mogą jedynie wzbudzić irytację szefa oraz współpracowników – istnieje bowiem ryzyko, że przekroczymy termin wykonania jakiegoś zadania, a ze względu na naszą jednodniową niedyspozycję ktoś będzie musiał wziąć na siebie nasze obowiązki. Nie bójmy się otwarcie powiedzieć przełożonemu, że potrzebujemy wolnego dnia. Pracodawcy jak najbardziej zależy na wysokiej efektywności swoich pracowników, więc w trosce o wyniki naszej pracy, powinien przystać na naszą prośbę – podkreśla Małgorzata Majewska. Redakcja poleca: Personel i Zarządzanie Eksperci doradzają jakich racjonalnych argumentów możemy użyć by wynegocjować z przełożonym dzień wolny od pracy Zasłużony odpoczynek Nasz szef nie będzie spierał się z wynikami naszej pracy. Jeśli planujemy z wyprzedzeniem dzień wolny od pracy, warto zwiększyć naszą efektywność na tydzień lub dwa przed planowanym jednodniowym urlopem. Przedstawienie wyników pracy wykonanej nadprogramowo zwiększa prawdopodobieństwo pozytywnego rozpatrzenia przez szefa naszej prośby o wolny dzień. Spotkanie z klientem Gdy chcemy odsapnąć trochę od życia biurowego, warto umówić spotkanie służbowe poza miejscem pracy. O wiele przyjemniej jest dyskutować o sprawach służbowych w przytulnej kawiarni czy wykwintnej restauracji niż w czterech ścianach naszego biura. Zadaj pytanie na FORUM Złe samopoczucie Ten powód jest zawsze akceptowalny i zrozumiały dla pracodawcy – zdrowie jest najważniejsze. Jeśli czujemy, że dopada nas choroba, zgłośmy się do lekarza. Zaplanujmy wizytę na wczesne godzinny poranne lub po południu – ok. godz. 15. Wówczas z pracy wyjdziemy około 14:30 i na odpoczynek będziemy mieć całe popołudnie. Praca zdalna Jest to doskonały sposób, aby trochę odpocząć od atmosfery naszego biura. Niestety nie wszyscy pracodawcy dają nam możliwość pracy z domu. Jest to o tyle praktyczne rozwiązanie, że sami zdecydujemy kiedy ją wykonujemy. Dodatkowo oszczędzamy czas poświęcony na dojazd do pracy i powrót do domu – tłumaczy Małgorzata Majewska. Ku przestrodze, eksperci przygotowali również listę wymówek, na które pod żadnych pozorem nigdy nie powinniśmy się powoływać: „Zmarł mi ktoś bliski” Nigdy nie usprawiedliwiaj w ten sposób swojej nieobecności, jeśli nie jest to prawda. Zdarzają się pracownicy, którym matka umiera dwa razy w roku lub też byli zmuszeni uczestniczyć w pogrzebie swoich wszystkich dwunastu babć i dziadków. Jeśli jednak chcemy zachować zaufanie pracodawcy i swoją posadę, warto powstrzymać się od tego typu wymówek. Dni wolne od pracy 2015 „Jestem zbyt śpiący, żeby pracować” Nie oszukujmy się – kogo to tak naprawdę obchodzi? Jeśli czujemy senność, wypijmy jeszcze jedną kawę. To, że nie wysypiamy się dobrze, nie jest sprawą naszego szefa. „Mam problem z samochodem” To, że zacięły się nam drzwi od garażu lub też samochód odmawia nam posłuszeństwa nie zwalnia nas od obecności w pracy. Spóźnienie może się zdarzyć, ale pamiętajmy, że istnieją inne środki transportu, którymi bezpiecznie dotrzemy do pracy. „Mam ciężką sytuację osobistą” Jest to na tyle niejasna wymówka, że może oznaczać wszystko – chociażby nie układające się włosy, wymagające wizyty u fryzjera. Ponadto każdy z nas powinien zdawać sobie sprawę z tego, że życie osobiste powinno się zostawiać za drzwiami biura. Niezależnie od tego, jakich argumentów używamy nie oszukujmy naszego szefa czy przełożonego. Kłamstwo ma krótkie nogi – jeśli zamiast do biura wybierzemy się np. do kina ryzykujemy niespodziewane spotkanie kogoś z pracy – podsumowuje Małgorzata Majewska. Kiedy pracownik otrzyma dodatkowy dzień wolny od pracy? Poszerzaj swoją wiedzę, czytając naszą publikację Nowe zasady tworzenia i funkcjonowania kas zapomogowo-pożyczkowych w zakładach pracy (PDF)
Często w naszym życiu zdarza się sytuacja, w której musimy pożyczyć pieniądze. Nie będziemy podawać tu przyczyn, które nas do tego zmuszają, gdyż może ich być tysiące i każdy ma inny powód, by to zrobić. Na szczęście mamy dzisiaj wiele alternatyw związanych z pożyczkami. Pieniądze możemy pożyczyć w banku, w SKOK-ach, firmach pożyczkowych czy od osób prywatnych. Co więcej, pożyczkodawcy starają się jak najbardziej “ułatwić życie” osobom potrzebującym pieniędzy, by cały proces odbywał się jak najszybciej i był możliwie łatwy do zrealizowania. I jak podają statystyki bankowe czy Biura Informacji Kredytowej, pożyczamy pieniądze stosunkowo często. Jeżeli robimy to w ramach naszych możliwości finansowych – nie ma z tym wielkiego problemu. Gdy mamy pieniądze na comiesięczne raty, oddajemy dług do pożyczkodawcy i po pewnym czasie spłacamy go do końca. Niestety coraz więcej osób zadłuża się ponad miarę i jak łatwo się domyśleć, zaczyna mieć problemy z terminową spłatą swoich zobowiązań. Często w takim przypadku wpadamy w spiralę zadłużenia, czyli pożyczaniem pieniędzy na spłatę posiadających już długów. Jest to prosta droga do finansowej katastrofy, z której niezmiernie trudno jest wyjść. A więc co robić, aby nie wpaść w spiralę zadłużenia? Zastanówmy się nad tym zagadnieniem. Pożyczanie pieniędzy samo w sobie nie jest niczym złym. Dzięki temu możemy kupić sobie mieszkanie, samochód, czy zrealizować nasze marzenia o egzotycznym urlopie. Czasami ciężko jest odkładać pieniądze, zwłaszcza gdy w grę wchodzą duże kwoty, jak to jest w przypadku zakupy nieruchomości. Zazwyczaj aby ją kupić, musilibyśmy odkładać pieniądze przez wiele lat, a my przecież potrzebujemy jej gdy zakładamy rodzinę. Jednakże zaciągając jakikolwiek kredyt czy pożyczkę, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że będziemy musieli ją oddać i to z odsetkami. Dlatego zanim złożymy wniosek o pożyczkę, zastanówmy się czy nas na nią stać. Posłużmy się tu nieco bankowymi sposobami i samodzielnie obliczmy sobie naszą “zdolność kredytową”. W tym celu spiszmy wszystkie miesięczne dochody, jakie osiąga nasza rodzina. Po drugiej stronie wyliczmy wszystkie nasze miesięczne wydatki. Musimy też coś dopisać na niespodziewane wydatki, takie jak np awaria samochodu, czy też wyższy rachunek za media. Następnie sprawdźmy, jaka kwota pozostanie nam po odjęciu od naszych przychodów kosztów. Jeżeli będzie ona wyższa niż przewidywana rata kredytu – możemy o niego wnioskować. Jeśli będzie niższa – lepiej z kredytem dajmy sobie spokój. Oczywiście jeżeli nasze samodzielne wyliczenie związane z możliwościami finansowymi okaże się dla nas niekorzystne, wcale nie musimy z kredytu rezygnować. Odłóżmy go jednak na inny termin. W tym czasie, postarajmy się zwiększyć nasze dochody. Może warto zmienić pracę na lepiej płatną, poprosić szefa o podwyżkę, czy poszukać dodatkowego zarobku w domu lub dodatkowe godziny w miejscu naszego zatrudnienia. Nie zapominajmy też, że możemy w różny sposób obniżyć nasze miesięczne wydatki. Zmiana przyzwyczajeń żywieniowych, gaszenie żarówki w pokoju w którym nikt nie przebywa, prysznic zamiast kąpieli w wannie – to tylko nieliczne przykłady które sprawią, że w naszym domowym budżecie może zostać więcej pieniędzy. I po jakimś czasie ponownie sprawdźmy nasze możliwości finansowe. Może wtedy okaże się, że możemy o kredyt się ubiegać, gdyż mamy odpowiednią ilość środków na jego terminową spłatę. Wpaść w spiralę długów możemy bardzo łatwo. Natomiast wyjście z niej jest niezmiernie trudne. W związku z tym każdy wniosek o kredyt, powinien być przez nas dokładnie przemyślany i przeanalizowany, aby w spiralę długów nie wpaść a nasze domowe finanse były zawsze pod naszą kontrolą.